Eris i Doloriel
Są to postacie dla Citi do opka!
Opiszę 2 postacie jako jedną postać:
Imię i nazwisko: Eris Draconus ze Smoczego Rodu. Doloriel Dolar z Rodu Światła.
Wiek: Diabły nie liczą swojego wieku, podobnie jak Anioły. Dlatego ich istnienie jest określane jako od kiedy się pamięta, do teraz i aż do unicestwienia. Nie liczą lat, bo jest to zbędne.
Wygląd:
Eris: Niska ruda dziewczyna, z niebieskimi oczami. ubiera się w skórzane stroje i oczywiście glany.
Doloriel: Wysoki chłopak zawsze nosi kaptór, który zasłania większość jego twarzy. ubiera się w barwy szaro-pomarańczowe, głównie luźne ubrania (bojówki bluzy, dresy itp.)
Charakter:
Eris: Zimna, samolubna, brutalna... dużo mówi, jeszcze więcej się bije. Jej motto gdyby go używała, brzmiałoby: "Ale mas…
Blog podczas sesji
Przyszła sesja, więc umysł Fillerr'a, zamiast skupić się na nauce, postanowił przemówić w inny sposób:
- Hey, to idealny czas, aby stać się troche kreatywnym i coś napisać!
- Ooo nie, słuchaj przyjacielu, Jest sesja... jutro zaczynają się egzaminy które będą trwały 2 tygodnie, a ja zacznam się uczyć dopiero dzisiaj. Nie ma mowy o jakiś głupich wierszach, piosenkach i opowiadaniach!
- Przestań i tak się nie nauczysz wszystkiego, więc poświęć chwilkę na przyjemności. Napiszmy opowiadanie o Smokach, wikingach, Bogach... o czymkolwiek!
- Jasne, a potem na egzaminie,powiem że zostałem objawiony przez Norny, aby wybłagać o zaliczenie?
- Nie bądź melodramatyczny!
Co czytelniku, że niby ty nie gadasz sam do siebie? To znaczy że nigdy nie miałeś poważne…
Odpowiedzialność za własne czyny
Z dedykacją dla Wichurka27, oraz Syberii, które chciały, abym im coś opowiedział.
Oto Berk. Wyspa… Po co ja to piszę? Przecież wszyscy wiedzą o co chodzi, więc przewińmy taśmę do przodu… Nazywam się Czka… A to wódz naszej.. Myślałem że Cie capnęły… Dzieją się rzeczy Straszne! tym razem naprawdę… inni to gubią kubek, albo nóż… .
No i jesteśmy. Od tego momentu opowiem wam historię i zobaczymy co się stanie dalej.
-Trafiłem go, trafiłem! – Krzyczał młody wiking – teraz wszystko się zmieni. Albowiem własnoręcznie ubiłem bestię.
Czkawka oparł nogę na łapie związanego smoka, a ten czując ciężar warknął i strząsnął z siebie niewygodnego buta. Przestraszony chłopak odskoczył do tyłu, widział, że czarny smok, najgroźniejszy na całym archipelagu, …
Wiersze, rymy i wierszyki
Pod powiekami, ukrywa się cień;
Straszy mnie, chodź widzę go - co dzień;
Jest nieprzenikniony, oraz głęboki bez dna;
Innym razem, niczym tajfun, przed siebie gna!
Bywa czasem: mrocznym, głębokim oceanem;
A ja się chowam, przed tym strasznym stanem!
Oczy mocno zaciskam;
Łzy słone wyciskam;
Głowę w kolanach chowam;
I po cichu sobie szlocham;
Gdy jestem już zmęczony, cień odchodzi;
Moja biedna głowa, słodkim snem zachodzi;
Widzę wtedy: twoje oczy tam goreją;
W słońcu pięknie, usta się weselą;
Radość mnie przepełnia. serce się wyrywa;
Marzenie się spełnia, a smutek nim zakrywa;
Jesteś tuż obok, rano gdy się budzę;
Szczęśliwy jestem i w ogień się rzucę;
Za to że jesteś, serdecznie ci dziękuję;
A w dowód miłości, uroczyście ślubuję;
Być dla ciebie podporą i wrogośc…
Widok z lotu smoka
Prolog
Być smokiem. Myśleliście kiedyś, jak wspaniałe to uczucie? Ja nim jestem i to nie byle kim! Nocną Furią!
Wszyscy się mnie boją, ludzie i smoki, chociaż u tych drugich są wyjątki. Jakby na to nie patrzeć, to ja nie jestem do końca taki zły. Nie zabijam nikogo bez potrzeby, nie biorę udziału w stanowczo większości ataków na ludzkie osady, na prawdę wyrabiam w tej kwestii całkowite minimum. Podczas tych ataków nie krzywdzę nikogo, nie kradnę owiec, niszczę tylko katapulty, czasami przewrócę takie wielkie pochodnie, które są zapalane, gdy przylatujemy... Ale nikogo nie zabijam. Moje podejście jest czysto sportowe, zamiast walczyć z wikingami, albo polować na zapas, wolę szaleć po nocnym niebie, wtedy jestem szczęśliwy. Często brakuje mi k…