Przemyślnik
Witam w moim Przemyślniku, czyli miejscu, gdzie zamierzam wstawiać wszystkie moje przemyślenia, analizy oraz recenzje, dotyczące głównie serialu Jeźdźcy smoków: Dziewięć światów.
Sama recenzja zaczęła powstawać jeszcze przed wyjściem polskiego dubbingu, dlatego serial będę tutaj tytułować po angielsku.
Uwaga! Możliwe spojlery! Zanim zaczniesz czytać, dobrze się zastanów.
The Nine Realms to najnowsza produkcja DreamWorks Dragons, będąca spin-offem Jak wytresować smoka. Jest oparta na oryginalnej trylogii oraz dołączonym do niej serialu Jeźdźcy smoków, aczkolwiek nie da się jednoznacznie stwierdzić, czy do kanonu należy, czy też nie. Twórcy na razie nie wypowiedzieli się w tej kwestii, zatem każdy może mieć na ten temat swoje zdanie. Jest to całkie…
Dziki Jeździec
Wstęp:
Oto mój najnowszy eksperyment i przy okazji druga część opowiadania – Pora Otworzyć Oczy. Tradycyjne, najpierw kilka wstępnych informacji:
- Ponieważ to opowiadanie jest sequelem, radziłabym najpierw zapoznać się z pierwszą częścią, zanim zaczniecie czytać tą. Nie jest to może bardzo konieczne, ponieważ starałam się napisać tę historię w taki sposób, by można ją było zrozumieć nie znając poprzedniej. Jednak niektórych nawiązań nie byłam w stanie uniknąć, dlatego mimo wszystko radzę zaznajomić się z Pora Otworzyć Oczy.
- Ta opowieść (a przynajmniej jej początek) to właściwie mieszanka różnych stylów – stąd też we wstępie stwierdzenie "eksperyment". W trakcie pisania pierwszych rozdziałów przeczytałam sześć części serii Jak wytresować smoka, a …
Rapierek na Końcu Świata
Wstęp:
Yup, tym razem Nisha postanowiła wrzucić całe opko na raz. Ale najpierw kilka wstępnych informacji:
- Akcja dzieje się podczas trwania czwartej serii trzeciego sezonu Jeźdźców smoków. Konkretniej, gdzieś pomiędzy odcinkami Król Demolki w opałach, a Straszna cieśnina.
- Występuje narracja trzecioosobowa, a rozdziały będą mieć średnio po trzy tysiące słów, albo nawet i więcej. Jedynym wyjątkiem jest prolog, liczący nieco ponad dwa tysiące słów.
- Opowiadanie napisane jest w celach HUMORYSTYCZNYCH, to nie rozprawka z fizyki, gdzie trzeba się trzymać wysoko ustalonych ram. Do czego zmierzam? A do tego, że w związku z tym, niektóre postacie mogą być dość mocno niekanoniczne, a sama akcja miejscami wykracza poza logikę i zdrowy rozsądek. Opowieść ma za…