Jak Wytresować Smoka Wiki
Jak Wytresować Smoka Wiki
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 23: Linia 23:
 
==Streszczenie==
 
==Streszczenie==
 
{{spoiler}}
 
{{spoiler}}
  +
Podczas gdy [[Wiadro]] i [[Gruby]] odwiedzają zwierzęta na farmie, spotykają tam walczące dwa smoki. Po przegonieniu smoków, Wiadro idzie do kurnika po jajka lecz żadnego nie znajduję przez co zaczyna się wypytywać kolegi czy na pewno [[kura|kury]] znoszą jajka. Gruby uświadamia kolegę że jajka pochodzą od kur, mleko od [[jak|jaków]] natomiast wełna od [[owca|owiec]] i zaczyna doić jaka. Lecz ku jego zdziwieniu niema mleka.
W czasie zimy [[Astrid]] i [[Czkawka]] zjeżdżają na swoich smokach niczym na snowboardzie. Kiedy schodzi lawina, [[Wichura]] i [[Szczerbatek]] chronią przed nią jeźdźców. Okazuje się, że smoki mają naturalny instynkt ochronny, który aktywuje się w czasie niebezpieczeństwa.
 
   
  +
Tymczasem [[Czkawka]] i [[Astrid]] urządzają sobie zjazd na smokach z góry. Na początku mieli to za zabawę jednak gdy Astrid zaczęła użyła kolców [[Wichura|Wichury]] by spowolnić przeciwnika. Szef akademii wyprzedza dziewczynę i używa skrzydła [[Szczerbatek|Szczerbatka]] by zasłonić widoczność koleżance. Następnie Astrid każe użyć Wichurze kuli ognia, która przez przypadek sprowadza na nich lawinę. Czkawka widząc lawinę chce wzbić Szczerbatka w powietrze ale mu się nie udaje i pokazuję zjawisko koleżance. Dziewczyna widząc lawinę od razu wzbija smoka się w powietrze. Czkawka zauważa że Szczerbatkowi zamarzł [[ogon Szczerbatka|ogon]] i postanawia uruchomić go ręcznie, lecz nie daję rady. Astrid widząc to rusza na pomóc koledze, jednak jest za późno i razem z smokami zostają zasypani przez lawinę. Pod śniegiem młodzież zauważa że smoki utworzyły z swoich skrzydeł namiot który ich ochronił, co ich bardzo zdziwiło jeźdźców.
Tymczasem w [[Berk]], mimo że [[wikingowie]] i [[smoki]] pogodzili się ze sobą, bestie strasznie rozpanoszyły się. Zwierzęta hodowlane wciąż boją się olbrzymich, ziejących ogniem gadów, które chodź nie jedzą już mięsa, tylko [[ryba|ryby]], straszą biedne zwierzęta.
 
   
  +
Tymczasem na farmę przybywa [[Stoick]] i [[Pyskacz]], kowal bada jaka i opowiada wodzowi że żadne zwierzę nie daję mleka. Jednak Stoick chce się dowiedzieć od kolegi dlaczego nie ma mleka, wtedy Pyskacz sugeruje mu że zwierzęta strasznie boją się smoków, które udomowiły się na ich wyspie. W ten czas Wiadro zaczyna boleć głowa, przez co Grupy opowiada wikingom że zbliża się burza. Lecz wódź i kowal nie chcą w to uwierzyć, gdyż jest jeszcze za wcześnie. Gruby przypomina że Wiadro tak kiedyś przepowiedział Olafową Zadymę, jednak Stoick postanawia udać się do [[Gothi]].
[[Stoick Ważki]] jest zaniepokojony - dzięki przewidywaniom [[Wiadro|Wiadra]], którego zaczyna boleć głowa i cisnąć jego przedmiot na głowie, okazuje się, że w stronę wyspy zbliża się straszliwa zamieć. Wikingowie postanawiają zrobić zapasy na ten trudny okres. Jednak przerażone zwierzęta nie znoszą jajek i nie dają mleka. Wszyscy są przerażeni.
 
  +
Po dotarciu do Gothi, Stoick wypytuje znachorkę czy będzie burza. Ta pokazał im swój zabezpieczony dom i wódź wypytuje z czego to wywróżyła (kurzych kostek czy gęsich nóżek). Gothi jednak narysowała że słyszy wrzaski Wiadra.
  +
Czkawka i Astrid opowiadają jeźdźcom że smoki uratowały im życie gdy spadła na nich lawina, co bardzo zaskoczyła Śledzika. Dziewczyna sugeruje że smoki mają coś w rodzaju instynktu rodzicielskiego. Jednak rozmowę przerywają bliźniaki, którzy informują Czkawkę że ojciec go szuka.
   
  +
W domu Stoick opowiada synowi o nadchodzącej burzy i że ta może ich odciąć od dostaw żywności. Jednak Czkawka uważa że jest jeszcze za wcześnie na burze. Jednak wódź sugeruje mu że Gothi ma inne zdanie i każe synowi coś zrobić by smoki nie straszyły zwierząt. Czkawka broni smoki lecz Pyskacz szybko opowiada jak z perspektywy zwierząt wyglądają te stworzenia. Czkawka podejmuje się zadania i wypytuje się jaki ma czas, na początku Gruby mówi że około tygodnia, lecz po zachowaniu Wiadra szybko stwierdza że za dwa dni. Co bardzo zaniepokoiło syna wodza.
[[Czkawka]] i jego przyjaciele próbują pogodzić ze sobą smoki i zwierzaki, które na czas śnieżycy muszą schować się w jednej [[twierdza|twierdzy]], gdyż stajnia została zniszczona. Jednak nie daje to rezultatu, a zwierzęta uciekają. W czasie drogi niespodziewanie atakuje zamieć. Mimo ciężkich prób odzyskania zwierząt, te całkowicie znikają z oczu. Dzięki smokom, które ochroniły wikingów swoimi skrzydłami, udaje się im przetrwać śnieżycę.
 
   
  +
Czkawka i reszta jeźdźców próbuje pokazać zwierzakom że smoki nie są straszne, lecz bez skutku. [[Śledzik]] postanawia sprawdzić jak wyglądają smoki z perspektywy zwierzą, na początku mu się podoba jednak szybko zmienia zdanie i ucieka pod [[Sztukamięs]]. Czkawka opowiada jeźdźcom że „ To czego się boisz, cię czymś pozytywnie zaskoczy, to przestaje być takie straszne” i podpycha owcę do dzikiego Koszmara Ponocnika, lecz smok przez przypadek kicha i podpala owcę. Widząc to szef akademii traci nadzieję na wykonanie powierzonej mu misji.
Gdy w kręgu smoków Czkawka zauważa zagubione [[owce]], Szczerbatek zaprasza je do grupy. Gdy inne zwierzaki widzą, też przyłączają się do smoków i wikingów. Od tej pory, także smoki i zwierzęta żyją w zgodzie.
 
  +
  +
Do Wyspy [[Berk]] zbliża się burza, a Stoick i Pyskacz zabezpieczają ostatnie budynki. Jednak wódź boi się nadchodzącej burzy, gdyż nie udało im się zgromadzić odpowiedniej ilości żywności. Pyskaczowi nie podoba się to że jego życie będzie zależne od zwierząt, jednak Stoick z dumą przypomina mu że ich los spoczywa w rękach Czkawki.
  +
  +
W smoczej akademii Czkawka wpada na pomysł żeby pokazać zwierzakom że smoki również się boją. By to sprawdzić szef akademii postraszył smoki węgorzami, Astrid zauważyła że jaki przestały się bać. Jednak Czkawce ucieka jeden [[węgorz]], Koszmar Ponocnik widząc rybę chciał uciec lecz przez przypadek uderza owce. Astrid chce pocieszyć przyjaciela, ale ten ironicznie stwierdza że nic się stało.
  +
  +
Tymczasem burza zbliża się coraz bliżej Berk, widząc to wódź pogania ludzi by szybciej wnosili zapasy do twierdzy. Natomiast gdy Gruby przywozi Wiadro, Stoick wypytuje się wikinga jak się trzyma jego kolega. Jednak słysząc wrzaski Wiadra, postanawia wysłać Grubego i Pyskacza po dzieciaki a sam zajmuje się wikingiem.
  +
  +
Na smoczej arenie Astrid i Czkawka dalej próbują zjednać smoki i zwierzęta, lecz bez powodzenia. Śledzik postanawia pokazać że kury mają dużo wspólnego z smokami, (znoszą jajka) i zaczyna się chwalić że [[Straszliwiec Straszliwy]] wczoraj jedno zniósł. Po postawieniu smoczego jaja, kury bardzo szybko je obsiadają, lecz nagle jajko eksploduje. Wtedy przybiegają do nich Pyskacz i Gruby, którzy każą młodzieży wracać do twierdzy a sami chcą odprowadzić zwierzęta do obory. Lecz Czkawka tłumaczy kowalowi że jeszcze potrzebuje chwilę czasu i razem z nimi pragnie odprowadzić zwierzaki.
  +
  +
Po dotarciu do obory, wikingowie zauważają że jest ona zasypana. Gruby sądzi że nie mają gdzie trzymać zwierząt, jednak Czkawka proponuje zaprowadzić je do twierdzy. Na co Gruby z pewnym poirytowaniem zgadza się. Przez pewien czas udaje się jeźdźcom poskromić zwierzęta, jednak burza przewraca drzewo tuż przed Wichurą, przez co smoczyca przypadkiem zaatakował [[Hakokieł|Hakokła]], który podpala swoje ciało i odstrasza wszystkie zwierzaki. Czkawka ma zamiar odszukać zwierzaki, widząc to Pyskacz chce go powstrzymać tłumacząc że w taką pogodę nie da tego zrobić. Jednak Szef akademii dosiada Szczerbatka i odlatuje, w ślad za nim lecą postali jeźdźcy.
  +
  +
Chwilę po tym Pyskaczowi udaję się dotrzeć do twierdzy, gdzie opowiada Stoicku co się stało z zwierzętami i co teraz robią jeźdźcy. Wódź słysząc to bez słowa opuszcza twierdzę za nim podąża kowal.
  +
  +
Czkawka tłumaczy jeźdźcom że muszą wyłapać tyle zwierząt ile dadzą radę i potem wspólnie zaprowadzą je do twierdzy. Po wyleceniu na polanę młodzież zauważa wędrujące zwierzaki, na początku udaje im się zapędzić zwierzęta do jednego miejsca. Lecz [[Sączysmark]] stracił panowanie nad smokiem i uwalnia zagrodzone owce. Podczas ucieczki jedna owca spada z góry, ale w ostatniej chwili łapie ją Szczerbatek i ostawia do rodziców. Astrid żali się szefowi że przez burzę nic nie widzi, chłopak prosi Szczerbatka by rozświetlił polanę swoją plazmą. W oddali treser zauważa uciekające jaki, słysząc to [[Mieczyk]] i [[Szpadka]] ruszają na polowanie. Podczas lotu Mieczyk komentuje że że nigdy nie widział takich wielkich jaków, lecz byli to Stoick i Pyskacz.
  +
  +
Czkawka zbliża się do ojca i przeprasza że ponownie go zawiódł, lecz Stoick tłumaczy synowi że to nie była jego wina. Następnie chce wracać z młodzieżą do Berk, ale ich ślady zostały już zasypane przez śnieg. Wódź widząc zmarznięte dzieci każe się przytulić. By pomóc jeźdźcom Szczerbatek budzi inne smoki i razem z nimi tworzy barierę z skrzydeł. Stoicka zaskakuje to co widzi i pyta się syna co to jest, Czkawka tłumaczy że smoki w ten sposób chronią ich według Astrid to jest taki smoczy instynkt. Smoki na dodatek zaczynają pluć ogniem wokół wikingów. Szczerbatek widząc zmarznięte owce wyrusza po nie, dorosłe osobniki uciekły i pozostała tylko uratowana przez Nocną Furie. Szczerbatek zaprasza ją do ogniska, na początku zwierzak się wahał lecz ostatecznie przyszedł do innych smoków. Gdy owca była bezpieczna dała znak innym zwierzakom, które poszły za nią. Stoick przyznaję synowi że smoki zrobiły na nim niezwykłe wrażenie, z czym również zgodził się Czkawka.
  +
  +
Gdy o poranku skończyła się burza, ludzie, zwierzęta i smoki wróciły razem do twierdzy. Gdzie wszyscy zostali ciepło przywitani. Astrid prosi Wandali o chwilę ciszy, Czkawka opowiada że kury znowu znoszą jajka.
 
{{spoiler-end}}
 
{{spoiler-end}}
   

Wersja z 19:14, 29 cze 2014

Poprzedni odcinek
Wiking do wynajęcia
Folwark zwierzęcy Następny odcinek
Okrutna parka

Folwark zwierzęcy (ang. Animal House) — tytuł trzeciego odcinka serialu Jeźdźcy smoków. Jego premiera odbyła się 4 września 2012 roku w USA i 28 marca 2013 roku w Polsce na kanale Cartoon Network.

Opis

Smoki nieumyślnie straszą zwierzęta gospodarcze na Berk, przez co te nie dają plonów. Czkawka i przyjaciele próbują zaprzyjaźnić zwierzęta ze smokami, gdyż zbliża się ogromna zamieć, a zapasów brak.

Streszczenie

Trailer44
UWAGA NA SPOILERY!
Poniższe treści mogą zdradzać fabułę krótkometrażówki "Jak wytresować smoka: Święta w domu".
Czytasz na własne ryzyko!

Podczas gdy Wiadro i Gruby odwiedzają zwierzęta na farmie, spotykają tam walczące dwa smoki. Po przegonieniu smoków, Wiadro idzie do kurnika po jajka lecz żadnego nie znajduję przez co zaczyna się wypytywać kolegi czy na pewno kury znoszą jajka. Gruby uświadamia kolegę że jajka pochodzą od kur, mleko od jaków natomiast wełna od owiec i zaczyna doić jaka. Lecz ku jego zdziwieniu niema mleka.

Tymczasem Czkawka i Astrid urządzają sobie zjazd na smokach z góry. Na początku mieli to za zabawę jednak gdy Astrid zaczęła użyła kolców Wichury by spowolnić przeciwnika. Szef akademii wyprzedza dziewczynę i używa skrzydła Szczerbatka by zasłonić widoczność koleżance. Następnie Astrid każe użyć Wichurze kuli ognia, która przez przypadek sprowadza na nich lawinę. Czkawka widząc lawinę chce wzbić Szczerbatka w powietrze ale mu się nie udaje i pokazuję zjawisko koleżance. Dziewczyna widząc lawinę od razu wzbija smoka się w powietrze. Czkawka zauważa że Szczerbatkowi zamarzł ogon i postanawia uruchomić go ręcznie, lecz nie daję rady. Astrid widząc to rusza na pomóc koledze, jednak jest za późno i razem z smokami zostają zasypani przez lawinę. Pod śniegiem młodzież zauważa że smoki utworzyły z swoich skrzydeł namiot który ich ochronił, co ich bardzo zdziwiło jeźdźców.

Tymczasem na farmę przybywa Stoick i Pyskacz, kowal bada jaka i opowiada wodzowi że żadne zwierzę nie daję mleka. Jednak Stoick chce się dowiedzieć od kolegi dlaczego nie ma mleka, wtedy Pyskacz sugeruje mu że zwierzęta strasznie boją się smoków, które udomowiły się na ich wyspie. W ten czas Wiadro zaczyna boleć głowa, przez co Grupy opowiada wikingom że zbliża się burza. Lecz wódź i kowal nie chcą w to uwierzyć, gdyż jest jeszcze za wcześnie. Gruby przypomina że Wiadro tak kiedyś przepowiedział Olafową Zadymę, jednak Stoick postanawia udać się do Gothi. Po dotarciu do Gothi, Stoick wypytuje znachorkę czy będzie burza. Ta pokazał im swój zabezpieczony dom i wódź wypytuje z czego to wywróżyła (kurzych kostek czy gęsich nóżek). Gothi jednak narysowała że słyszy wrzaski Wiadra. Czkawka i Astrid opowiadają jeźdźcom że smoki uratowały im życie gdy spadła na nich lawina, co bardzo zaskoczyła Śledzika. Dziewczyna sugeruje że smoki mają coś w rodzaju instynktu rodzicielskiego. Jednak rozmowę przerywają bliźniaki, którzy informują Czkawkę że ojciec go szuka.

W domu Stoick opowiada synowi o nadchodzącej burzy i że ta może ich odciąć od dostaw żywności. Jednak Czkawka uważa że jest jeszcze za wcześnie na burze. Jednak wódź sugeruje mu że Gothi ma inne zdanie i każe synowi coś zrobić by smoki nie straszyły zwierząt. Czkawka broni smoki lecz Pyskacz szybko opowiada jak z perspektywy zwierząt wyglądają te stworzenia. Czkawka podejmuje się zadania i wypytuje się jaki ma czas, na początku Gruby mówi że około tygodnia, lecz po zachowaniu Wiadra szybko stwierdza że za dwa dni. Co bardzo zaniepokoiło syna wodza.

Czkawka i reszta jeźdźców próbuje pokazać zwierzakom że smoki nie są straszne, lecz bez skutku. Śledzik postanawia sprawdzić jak wyglądają smoki z perspektywy zwierzą, na początku mu się podoba jednak szybko zmienia zdanie i ucieka pod Sztukamięs. Czkawka opowiada jeźdźcom że „ To czego się boisz, cię czymś pozytywnie zaskoczy, to przestaje być takie straszne” i podpycha owcę do dzikiego Koszmara Ponocnika, lecz smok przez przypadek kicha i podpala owcę. Widząc to szef akademii traci nadzieję na wykonanie powierzonej mu misji.

Do Wyspy Berk zbliża się burza, a Stoick i Pyskacz zabezpieczają ostatnie budynki. Jednak wódź boi się nadchodzącej burzy, gdyż nie udało im się zgromadzić odpowiedniej ilości żywności. Pyskaczowi nie podoba się to że jego życie będzie zależne od zwierząt, jednak Stoick z dumą przypomina mu że ich los spoczywa w rękach Czkawki.

W smoczej akademii Czkawka wpada na pomysł żeby pokazać zwierzakom że smoki również się boją. By to sprawdzić szef akademii postraszył smoki węgorzami, Astrid zauważyła że jaki przestały się bać. Jednak Czkawce ucieka jeden węgorz, Koszmar Ponocnik widząc rybę chciał uciec lecz przez przypadek uderza owce. Astrid chce pocieszyć przyjaciela, ale ten ironicznie stwierdza że nic się stało.

Tymczasem burza zbliża się coraz bliżej Berk, widząc to wódź pogania ludzi by szybciej wnosili zapasy do twierdzy. Natomiast gdy Gruby przywozi Wiadro, Stoick wypytuje się wikinga jak się trzyma jego kolega. Jednak słysząc wrzaski Wiadra, postanawia wysłać Grubego i Pyskacza po dzieciaki a sam zajmuje się wikingiem.

Na smoczej arenie Astrid i Czkawka dalej próbują zjednać smoki i zwierzęta, lecz bez powodzenia. Śledzik postanawia pokazać że kury mają dużo wspólnego z smokami, (znoszą jajka) i zaczyna się chwalić że Straszliwiec Straszliwy wczoraj jedno zniósł. Po postawieniu smoczego jaja, kury bardzo szybko je obsiadają, lecz nagle jajko eksploduje. Wtedy przybiegają do nich Pyskacz i Gruby, którzy każą młodzieży wracać do twierdzy a sami chcą odprowadzić zwierzęta do obory. Lecz Czkawka tłumaczy kowalowi że jeszcze potrzebuje chwilę czasu i razem z nimi pragnie odprowadzić zwierzaki.

Po dotarciu do obory, wikingowie zauważają że jest ona zasypana. Gruby sądzi że nie mają gdzie trzymać zwierząt, jednak Czkawka proponuje zaprowadzić je do twierdzy. Na co Gruby z pewnym poirytowaniem zgadza się. Przez pewien czas udaje się jeźdźcom poskromić zwierzęta, jednak burza przewraca drzewo tuż przed Wichurą, przez co smoczyca przypadkiem zaatakował Hakokła, który podpala swoje ciało i odstrasza wszystkie zwierzaki. Czkawka ma zamiar odszukać zwierzaki, widząc to Pyskacz chce go powstrzymać tłumacząc że w taką pogodę nie da tego zrobić. Jednak Szef akademii dosiada Szczerbatka i odlatuje, w ślad za nim lecą postali jeźdźcy.

Chwilę po tym Pyskaczowi udaję się dotrzeć do twierdzy, gdzie opowiada Stoicku co się stało z zwierzętami i co teraz robią jeźdźcy. Wódź słysząc to bez słowa opuszcza twierdzę za nim podąża kowal.

Czkawka tłumaczy jeźdźcom że muszą wyłapać tyle zwierząt ile dadzą radę i potem wspólnie zaprowadzą je do twierdzy. Po wyleceniu na polanę młodzież zauważa wędrujące zwierzaki, na początku udaje im się zapędzić zwierzęta do jednego miejsca. Lecz Sączysmark stracił panowanie nad smokiem i uwalnia zagrodzone owce. Podczas ucieczki jedna owca spada z góry, ale w ostatniej chwili łapie ją Szczerbatek i ostawia do rodziców. Astrid żali się szefowi że przez burzę nic nie widzi, chłopak prosi Szczerbatka by rozświetlił polanę swoją plazmą. W oddali treser zauważa uciekające jaki, słysząc to Mieczyk i Szpadka ruszają na polowanie. Podczas lotu Mieczyk komentuje że że nigdy nie widział takich wielkich jaków, lecz byli to Stoick i Pyskacz.

Czkawka zbliża się do ojca i przeprasza że ponownie go zawiódł, lecz Stoick tłumaczy synowi że to nie była jego wina. Następnie chce wracać z młodzieżą do Berk, ale ich ślady zostały już zasypane przez śnieg. Wódź widząc zmarznięte dzieci każe się przytulić. By pomóc jeźdźcom Szczerbatek budzi inne smoki i razem z nimi tworzy barierę z skrzydeł. Stoicka zaskakuje to co widzi i pyta się syna co to jest, Czkawka tłumaczy że smoki w ten sposób chronią ich według Astrid to jest taki smoczy instynkt. Smoki na dodatek zaczynają pluć ogniem wokół wikingów. Szczerbatek widząc zmarznięte owce wyrusza po nie, dorosłe osobniki uciekły i pozostała tylko uratowana przez Nocną Furie. Szczerbatek zaprasza ją do ogniska, na początku zwierzak się wahał lecz ostatecznie przyszedł do innych smoków. Gdy owca była bezpieczna dała znak innym zwierzakom, które poszły za nią. Stoick przyznaję synowi że smoki zrobiły na nim niezwykłe wrażenie, z czym również zgodził się Czkawka.

Gdy o poranku skończyła się burza, ludzie, zwierzęta i smoki wróciły razem do twierdzy. Gdzie wszyscy zostali ciepło przywitani. Astrid prosi Wandali o chwilę ciszy, Czkawka opowiada że kury znowu znoszą jajka. Szablon:Spoiler-end

Najważniejsze wydarzenia

  • Czkawka i przyjaciele dowiadują się, że smoki posiadają instynkt macierzyński.
  • Zwierzęta i smoki zaprzyjaźniają się.

Postacie

Ludzie

Smoki

Ciekawostki

  • Scena, kiedy Astrid i Czkawka zjeżdżają na smokach odzwierciedla scenę z filmu, kiedy Czkawka próbuje latać na Szczerbatku.
  • Szczerbatek ratuje jagnię w podobny sposób, w jaki ocalił Astrid w filmie podczas ostatniej walki z Czerwoną Śmiercią.

Link do odcinka

Zobacz też